Translate

poniedziałek, 29 października 2012

Cześć i czołem !

Poniedziałek jak poniedziałek, zamulający i tak dalej. Do tego na początku dnia pogoda u mnie nie była za fajna. Deszcz, błoto. Zimno. brr. No a potem zaczął padać ŚNIEG. Pewnie jeszcze stopnieje, jest przejściowy, ale i tak bardzo ładne widoki za oknem mam ; )

Jak tak jem sobie to jabłko ( jest pyszne ) to myślę o tym, że mam dużo nauki, ale i tak pewnie wezmę się za to dopiero coś około godziny 21.00. Dlaczego ja nie potrafię nauczyć się jak normalni ludzie, przy biurku, po południu, a nie w łóżku przy muzyce i do późna w nocy. ?!

Teraz byle do środy i długi weekend. Chociaż ten "długi weekend" pewnie stanie się krótkim i szybko się skończy - jak zawsze.

Dalej jem jabłko. Nie wiem o czym jeszcze napisać. Jak już wspominałam zamula ten dzień. No i głowa mnie boli. Bez sensu, kończę, bo jeszcze mój dziwny, może lekko zły humor na Was wpłynie i nie będziecie mnie lubić ;DD

♥ 

Muzyka to naprawdę mocny narkotyk. Może Cię zatruć, podnieść na duchu lub sprawić, że rozchorujesz się nie wiedząc dlaczego.





niedziela, 28 października 2012

Samo życie...

No cóż, byłam dawno, znowu jestem. Czasami to już siebie samej nie ogarniam. Coś się zmieniło ? Nie wiem, dalej jestem tą nieśmiałą dziewczyną, marudną, która chyba sama jeszcze nie wie czego chce od życia. Moje play, zamiary nie wszystkie się spełniły. Moje marzenia...Nie, chyba stałam się większą pesymistką. Ale dwie rzeczy nie zmieniły się na pewno - miłość i to że nie moje odchudzanie nic nie dało. Z tym pierwszym nie wiem co będzie, dalej nic, a ja nie mam odwagi, by zrobić pierwszy krok. No trudno, mam mętlik w głowie.

Wróciłam tu, sama nie wiem co sobie myśląc, zobaczymy co czas przyniesie.

Wszystko jest do dupy...Tylko pasta jest do zębów.